SQ6WB pisze: Film, jak film.
Cała masa ludzi którzy zmienili/zmodyfikowali sposób spalania węgla w tradycyjnych tzw."śmieciuchach", chwali się i pokazuje, że to działa również u nich.
Są całe rzesze już takich, co pokazują i uczą innych, jak obchodzić się z węglem tak, aby dać mu jeszcze jedną szansę.
Wszystko to dzieje się jednak o wiele za późno, może gdyby ludzie praktykowali i promowali czyste spalanie od 20-tu, 30-tu lat, to obecnie sytuacja smogowa miałaby się nieco inaczej.
Ludzie nie chcą, nie wiedzą, nie umieją, a część jest zupełnie niereformowalna, aby zadbać o środowisko zaczynając od siebie, a jak do tego jeszcze w palenisku ląduje stary gumiak, futro babci czy butelki PET, to nic dziwnego, że trąbią o przekroczeniach, bo jest to niestety smutny fakt, który najsilniej daje się odczuć po zachodzie słońca, kiedy to każdy zaczyna palić albo nieumiejętnie, albo czym popadnie.
Dobra, lecę do kopciucha, bo mi gumowce dogasają 
i tu się zgadzamy z tym że cały czas powtarzam ,najpierw trzeba edukować ,potem zachęcać a przede wszystkim wspierać choćby finansowo by ludzie mieli szanse ale na pewno nie w taki sposób , ambarasu narobili ze w Warszawie smog i nagle cała Polska jest pod obstrzałem ,słyszałeś coś w tamtym roku lub jeszcze wcześniej o smogu w stolicy ? ja niestety nie,owszem w Krakowie problem zauważalny od lat jednak Kraków nie miał takiej siły przebicia .Czyli zmierzam do tego ze problem był ,jest i będzie do puki nie zmieni się system prawny oraz jednoznaczna pomoc Państwa czy Unii Europejskiej . Podam przykład swojej osoby posiadam piec CO w którym nie bardzo da sie palić od góry (nieopłacalne i i nie osiaga efektu w postaci pożadanej temperatury)piec ma 3 lata więc jeszcze dużo przednim życia ,mam bez wsparcia finansowego teraz inwestować w nowy kocioł ? może za kolejne trzy lata komuś odpali w deklu i każa na gaz się przerabiać,wiec znowu inwestycja.Moim zdaniem problem jest po obu stronach (obywatel-państwo) bez współpracy nie będzie efektu a zaśmiecanie ludzią głowy spalaniem śmieciami ,nakładanie mandatów na tych najuboższych bo w efekcie to oni sa na celowniku jest nie moralne i nie etyczne z mojego punktu widzenia.[/b]  |